Włączyłam się z wami na spotkaniu z ojcem Danielem na przeprośnej Górce miałam flagę byłam niesamowicie poruszona tym spotkaniem na Jasnej Górze w autobusie jak miałam inne autobusy siostrami zakonnymi księżmi płakałam oni mi machali ja im też Bóg kocha jak się gromadzimy w jego imię Jak się łączymy duchowo widziałam jak podczas podniesienia i błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem gołąb usiadł na szczycie przygotowanego ołtarza to był dla mnie znak że duch święty jest z nami czułam jakby moją rękę trzymał Anioł w górze Dziękuję Bogu za wszystkie otrzymane łaski i za te wydarzenie które przeżyłam głęboko duchowo. ( bardzo przeżywałam że nie mogę być na Jasnej Górze ponieważ z mojej parafii nie była organizowana pielgrzymka sama też nie zdobyłam się na odwagę by wyjść z taką propozycją dołączyłam się do grupy z Pułtuska z osobami świeckimi w trakcie dotarło do mnie że choć nie jestem na Jasnej Górze ale jestem blisko Mogę Boga przeprosić za moje grzechy dlatego wiem że Dzięki niemu to wszystko było tak przeżyłam to wewnętrznie pięknie bardzo pięknie Jestem w trakcie odmawiania drugiej nowenny Pompejańskiej I w moim życiu dzieją się niesamowite rzeczy przez Maryję jej łącznik różaniec zachęcam wszystkich do odmawiania różańca poprzez nowennę pompejańska wy prosimy jeszcze więcej niż chcemy Maryja nikomu nie żałuję swoich Łask wystarczy ją o to poprosić a ona wszystko wyprosi dla nas u Syna Swojego.) Bóg kocha jak się gromadzimy Imię Jego Alleluja Alleluja